Jakiś czas temu, za sprawą Basi dowiedziałam się, że 16. 10 obchodzony jest Światowy Dzień Chleba. Od dawna już nie kupuję chleba w sklepie, więc naturalnym dla mnie było, że wezmę udział w tym fajnym przedsięwzięciu. Postanowiłam też, że tym razem nie upiekę swojego ulubionego chleba na zakwasie, ale będzie to szybki i prosty chleb drożdżowy. Namawiam Was bardzo mocno do samodzielnego wypiekania chleba, bo nie ma nic lepszego, niż własnoręcznie upieczone pieczywo. I oczywiście chlebek polecam bardzo!
Przepis pochodzi z książki ‘Chleb, domowy wypiek’, ale został przeze mnie lekko zmieniony.
Zapraszam również na stronę organizatorki akcji, gdzie znajdziecie więcej informacji.
Składniki na jeden spory bochenek:
- 600g mąki pszennej razowej
- 25g świeżych drożdży (10g suchych)
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka miodu
- 3 łyżki oliwy
- 100g pestek słonecznika
- 480ml letniej wody
Mąkę wsypać do miski, dodać oliwę, sól, miód i pestki. Drożdże rozpuścić w wodzie. Wlać do mąki i wyrobić gładkie ciasto. Z doświadczenia wiem, jak różne są mąki, więc dobrze jest rozpuścić drożdże w małej ilości wody, a resztę wody dolewać stopniowo. Wyrobione ciasto odstawić pod przykryciem w temperaturze pokojowej do podwojenia objętości ( u mnie 1,5 godziny). Po tym czasie ciasto wyjąć, krótko wyrobić i przełożyć do foremki lub kosza do wyrastania. Odstawić na 30 minut.
Wyrośnięty chleb wstawić do zimnego piekarnika. Piekarnik nastawić na 225°C przez około 40 minut. Po tym czasie wyjąć na kratkę i ostudzić. Chleb jest upieczony, gdy postukany od dołu wydaje głuchy dźwięk.
Smacznego!
Jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o każdym nowym wpisie skorzystaj z menu Powiadomienia
Dziekuje za przepis! Chleb pieklam pierwszy raz w zyciu i mi wyszedl! Nie wyglada (i zapewne nie smakuje)tak idealnie jak Pani, ale w porownaniu do tych sklepowych ‘oszustow’ to rewelacja, jest ciutke wilgotny i ta chrupiaca skorka! Uzylam 400g maki pelnoziarnistej i dodalam 100g otrab owsianych, ominelam pestki, bo ich nie mialam, ale i tak sie upiekl i teraz sobie dostojnie lezy pod sciereczka w kuchni. Mniam. Pozdrawiam. =)
Bardzo się cieszę, że zaczęłaś swoją przygodę z chlebem. Teraz to już żaden chleb nie będzie Ci smakował. Bardzo się cieszę, że debiut udany.
Pozdrawiam serdecznie!
Wspaniały wypiek 🙂 zapisuje do zrobienia!
Pozdrawiam chlebowo!
Witam czy chlebek piecze się z termoobiegiem, góra-dół czy może inaczej?
Góra-dół, jeśli jest inaczej to zaznaczam to w przepisie.
Dziekuje za to pytanie, bo bym zapewne piekla z termoobiegiem jak to mam w zwyczaju. Pozdrawiam.
za późno odczytałam wiadomość!w ostatniej chwili dodałam trochę mąki pszennej,ale na pewno nie drugie tyle.nie wiem co z tego będzie,ale chyba sie nie uda:(
czy zamiast maki razowej może być pełnoziarnista żytnia?
Już odpisałam na to pytanie…
jA NIE WIDZE TEJ ODP I tez jestem ciekawa czy moze byc zytnia razowa??
Odpowiedź jest w komentarzach poniżej
“Z samej żytniej obawiam się, że chleb może być za ciężki… może zrób pół na pół ze zwykłą mąką pszenną.”
Chleb wygląda smakowicie!Chciałabym go zrobić,ale posiadam mąkę żytnią pełnoziarnistą,czy taka też się nadaje?
Z samej żytniej obawiam się, że chleb może być za ciężki… może zrób pół na pół ze zwykłą mąką pszenną.
Chleb urósł a w piekarniku opadł i po wyjeciu był w środku surowy. Trzymałam w piekarniku 40 mnut dłuższe trzymanie to spaliłby się. Nie polecam tego przepisu.Zdjęcie chleba chyba nie do tego przepisu .
Chleb jest upieczony, gdy popukany od dołu wydaje głuchy dźwięk. Nie jestem specjalistką od pieczenia chleba, ale też większych problemów w tym temacie nie mam. Skoro opadł po upieczeniu, mogą być dwie przyczyny: 1. nie wyrósł przed pieczeniem tyle i le powinien, 2. rósł zbyt długo. Trzeba było przykryć folią aluminiową, i dopiec ile trzeba. I proszę nie sugerować, że zdjęcia nie dotyczą tego chleba…
Przepis wspaniały, chleb pieknie wyrasta i bardzo nam smakuje. Dziękuje i pozdrawiam.
Cieszę się, że smakuje:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Asiu, dziękuję za chlebowe inspiracje!
You are right, there is nothing better than a homemade bread!
Dziekuje za udzial w Word Bread Day. Mam nadzieje, ze za rok ponownie wezmiesz udzial w akcji.
Ten chleb wyglada jak milion dolarow!
obłędny chlebuś z cudnym kolorem 🙂 Juz sobie wydrukowałam 😉 Pozdrawiam 🙂
Doskonały bochen!
Porywam Ci kromeczkę…
Pozdrowienia świąteczne!
Z chęcią bym zjadła z Tobą kromeczkę:) Dziękuję za odwiedziny.
Wygląda obłędnie 🙂
I tak samo smakuje:)
Piękny chlebek, ja też w tym roku się przyłączyłam – akcja jest rewelacyjna…
Ale piękny! A jak mi tutaj pachnie…;)
Pozdrawiam Asiu serdecznie;)
Asiu, już chwaliłam Twój chleb. Piękny jest i cieszę się, że się przyłączyłaś 🙂
Ja też się cieszę i dziękuję:)
Asiu, cudowny chleb i jak pięknie pokrojony. Idealny po prostu.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dziękuję Majanko:)
Pozdrawiam równie serdecznie!
jak ja Wam zazdroszę tych pieknych chlebów :(((( mnie nie wychodza i już nawewt nie próbuję
Iza, przyjedź, upieczemy razem:)