Tag: orzechy włoskie
Ciasto Toffi (krówka)
Ciasto jest bardzo smaczne i rozpływa się w ustach:) Jedynym minus ma taki, że musi poleżeć dwa dni w lodówce… Polecam Wam bardzo!
Kokos i toffi
Powiem krótko – przepyszne! Czekoladowy biszkopt przełożony masą kokosową i na tym wszystkim masa toffi z orzechami. Jak dla mnie bardzo trafne i smaczne połączenie.
Sękaczek
Ciasto wygląda bardzo ładnie i jeszcze lepiej smakuje, dlatego może doskonale spełnić się w roli jednego ze świątecznych wypieków. Polecam Wam bardzo!
Ciasto marchewkowe
Znane i bardzo lubiane, bo bardzo smaczne. A do tego banalnie proste. I pomyśleć, że do tej pory sama go jeszcze nigdy nie robiłam. Polecam Wam bardzo, zróbcie, a nie pożałujecie!
Rogale marcińskie
Te rogale to tradycja poznańska. Kiedyś pieczone tylko na 11 listopada, dzień Świętego Marcina. Teraz można je zjeść codziennie. Zdecydowanie nie są to najłatwiejsze rogale, jakie przyszło mi robić.
Ciasteczka jabłkowo – orzechowe
Są jak małe biszkopciki, pachną jabłkiem i orzechami i pysznie smakują. Sprawdzą się jako dodatek do śniadaniówek Waszych dzieciaków. Polecam Wam bardzo!
Orzechowiec
Ciasto prezentuje się świetnie i tak samo smakuje. Najlepsze po 2 – 3 dniach, gdy spody zmiękną. Polecam wszystkim!
Tort bezowy dacquoise
Słodki, ale bez przesady. Idealnie chrupiąca i lekka, rozpływająca się w ustach beza, pyszny karmelowy krem. Orzechy i daktyle dopełniają całość.
Cranberry Noel – ciastka z żurawiną
To moja kolejna świąteczna propozycja. Pyszne, maślane, kruche ciasteczka. Dodatek żurawiny sprawia, że nie są słodkie a orzechy dodają im charakteru.
Pełnoziarnisty chlebek orzechowo – bananowy
Tak w tych kilku słowach można określić to ciasto. A! I jeszcze zapomniałam o orzechach.. Trochę zdrowsze, bo z dodatkiem cukru brązowego i na mące razowej.
Jesienne muffiny dyniowo – orzechowe
Dziś chcę Wam zaproponować bardzo jesienne muffiny, pięknie pachnące przyprawami korzennymi i orzechami. Fantastycznie wilgotne i bardzo, bardzo smaczne.
Roladki czekoladowo – orzechowe
Ten zapach jaki rozchodzi się po domu, gdy ciasto się piecze jest tak cudowny, że mogłabym piec drożdżowe co dzień. Nie wiem tylko, co bym z nim robiła, bo jeść bym już pewnie nie mogła:).