Naszła mnie ogromna ochota na coś drożdżowego. W szafkach zalegał marcepan, który już od jakiegoś czasu prosił o wykorzystanie. No to cóż było robić… Wykorzystałam. I to jak smacznie:) Ciasto robi się dość szybko, pachnie przepięknie, a smakuje jeszcze lepiej. Żeby się przekonać, musicie sami spróbować:) Polecam bardzo!
Przepis pochodzi z książki ‘Pieczenia ciast’, jedyne co zmieniłam, to formę ciasta – zamiast warkocza zrobiłam wieniec.
Składniki na ciasto:
- 500g mąki
- 25g drożdży
- 250ml ciepłego mleka
- 80g roztopionego masła
- 50g cukru
- szczypta soli
Mąkę przesiać, zrobić w niej dołek, wsypać rozkruszone drożdże, zalać połową mleka i zasypać niewielką ilością mąki tak, by powstała konsystencja gęstej śmietany (zdjęcie o co chodzi). Odstawić na 10 – 15 minut. Gdy zaczyn ruszy dodać roztopione masło, sól, cukier resztę mleka i wyrobić gładkie ciasto. Odstawić pod przykryciem na 30 minut. W tym czasie przygotować masę marcepanową.
Masa marcepanowa:
- 200g masy marcepanowej
- 2 białka
- 2 łyżki cukru
- 150g obranych i zmielonych migdałów
- 30ml rumu
Marcepan utrzeć z białkami, cukrem, rumem i zmielonymi migdałami. Gotowe ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 40x50cm. Posmarować powierzchnię masą, i zwinąć jak roladę, wzdłuż krótszego boku. Roladę przekroić wzdłuż na pół, pozostawiając jeden koniec nie rozcięty do końca. Skręcić warkocz i uformować w okrąg. ( Można pozostawić prosty warkocz, tak jak było w przepisie). Wieniec ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i ostawić pod przykryciem na 25 minut.
Piec w temperaturze 220°C przez około 35 – 40 minut. Po około 15 minutach proponuję sprawdzić, czy wieniec nie przypieka się za bardzo i w razie potrzeby przykryć folią aluminiową. Wyjąć z piekarnika, lekko przestudzić. Jeszcze ciepły polukrować.
Smacznego!
Jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o każdym nowym wpisie skorzystaj z menu Powiadomienia
ten przepis nie jest dokladny. Co zrobic z reszta mleka? i ten poczatek z maka – jak uzyskac kremowa konsystencje z 500g maki i 25g drozdzy i 125ml mleka?
Czytanie ze zrozumienie nie jest trudne:) nie z 500g mąki , tylko z niewielkiej ilości. Dołek z drożdżami zasypujemy tylko niewielką ilością mąki. To tak jakby zrobić zaczyn w osobnym naczyniu, ja oszczędzam sobie mycia brudnych naczyń i robię to od razu w misce. A resztę mleka trzeba dodać razem z pozostałymi składnikami i to już dopisuję.
dziekuje, bede wiedziala na przyszlosc 🙂
Ciasto juz zrobione, ostatnie 10 min i bedzie sie pieklo… juz sie nie moge doczekac. Zwijanie wbrew pozorom bylo calkiem trudne… Do masy marcepanowej dodalam owoców kandyzowanych, turkish delight i platków migdalowych, tak by dodac troszke kolorów. Dziekuje za ciekawy przepis i za szybka odpowiedz… pozdrawiam!
Oj, masa marcepanowa z tymi dodatkami musi być przepyszna! Mam nadzieję, że wieniec będzie smakował:)
Pozdrawiam!
znam ten stan wielkiej ochoty na coś drożdżowego.. :-)))
Oszaleję ,cudo upiekłaś ,bardzo lubię ciasta drożdżowe .Przeprowadzam się bliżej Ciebie hihi albo przestań kusić;)
Super! a z innej beczki próbowała może pani kiedyś zrobić chałwę? Bo uwielbiam a ciekawe jak smakuje taka, nie turecka ale domowa. ;D?
Niestety, nie próbowałam, ale gdzieś już widziałam, więc kto wie, może i ja się skuszę:)
P.S. Wystarczy Aśka, bez pani:)
wow.. Jakie cudo!! Piękny 🙂
Tez robilam go kiedys, smakuje wysmienicie
teraz to mam ochotę na marcepan… ostatnio jadłam… na święta BN! nic dziwnego, w dodatku po takim wypieku
Przepiękny ten wieniec Aśku! Kurcze,ale smaki, wow! Wielką chęć mam na kawałeczek. Mogę wpaść?
Pozdrowienia:)
no no Asiu zaszalalaś…pieknie wyglada
prześlicznie zapleciony ten wieniec, no i z marcepanem, pychota 🙂