Ta babka nie była planowana. Powstała spontanicznie i w wyniku różnych miłych okoliczności. A mianowicie – zdjęcie moich ciasteczek zostało opublikowane na Wykrywaczu Smaku jako 1000 a co za tym idzie dostałam kilka miłych niespodzianek. W tym cudowną formę w kształcie róży, o której tak między nami zawsze marzyłam.
Teraz słów kilka o babce. Dzięki dużej ilości kakao jest bardzo, bardzo czekoladowa, a poprzez dodanie jogurt wilgotna. Zredukowałam ilość cukru przez co nie jest słodka. Przepis pochodzi ze strony Maameemoomoo, znaleziony u Dorotuś.
Polecam wielbicielom czekoladowych wypieków!
Składniki:
- 125 g masła, w temperaturze pokojowej
- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 2 jajka
- 1 szklanka kremowego jogurtu greckiego
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- pół szklanki kakao
Wszystkie składniki do babki muszą być w temperaturze pokojowej.
Przesiać mąkę, kakao, sodę i proszek. Masło utrzeć na puch, dodając pod koniec cukier, dalej miksując dodawać po kolei jajka. Na koniec dodać mąkę na przemian z jogurtem. Zmiksować tylko do połączenia się składników lub wymieszać widelcem.
Piekłam w formie silikonowej, więc nie miałam potrzeby smarowania jej tłuszczem ale należy to zrobić w przypadku zwykłej formy.
Piec w temperaturze 150°C przez ok. 1 godzinę, do tzw. suchego patyczka. Po wyjęciu z piekarnika lekko przestudzić, następnie wyjąć z formy i studzić na kratce.
Można polać plewą czekoladową lub – tak jak ja oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego!
Babka fajnie wyrosła ale musiałam ją wyrzucić gdyż w smaku bardzo wyczuwalna jest soda oczyszczona, nie do zjedzenia, wg mnie pół łyżeczki a nie półtora plus proszek do pieczenia, jestem rozczarowana gdyś większość przepisów jest rewelacyjna.
Chciałbym upiec w innej formie bo do takiej nie mam dostępu. W jakiej mogę ? 😉
Można upiec w dowolnej formie np. babki, babki z kominem, keksówce lub w formie wieńca.
Pozdrawiam.
wyszła wspaniała, wilgotna, wcale nie za słodka, pyszna 🙂
Bardzo się cieszę, że ją zrobiłaś:)
Pozdrawiam!
jutro robię, żeby nie wiem co, bo zapowiada się wyśmienicie, pozdrówka wielkie 🙂
cudnie wygląda…;)))
pysznie się prezentuje 🙂 Te motylki są świetne 🙂
Dziękuję, mam nadzieję, że we właściwe:):):)
Gratulujemy jeszcze raz, widać że formy trafiły we właściwie ręce! 😉