Uwielbiam takie wypieki. Zupełnie nieplanowane, szybkie, proste i bardzo, bardzo smaczne. W głowie tkwiły mi od dawna, tyle, że zawsze były spychane przez inne wypieki na dalszy plan. Ale jak widać, co się odwlecze… to się i tak upiecze:) Przepis na rogaliki znalazłam dawno, nawet nie pamiętam gdzie. Zapisałam go sobie i schowałam. I zrobiłam to tak skutecznie, że już go nie odnalazłam… Dlatego skorzystałam z przepisu, który od dawna uśmiechał się do mnie na blogu u Margarytki. A, że Jej przepisy są niezawodne, obaw nie miałam żadnych:). Rogaliki są mięciutkie i pachnące. I znikają w sposób bliżej nieokreślony… Polecam Wam bardzo!
Składniki na 32 rogaliki:
- 500g mąki pszennej
- 200g masła
- 30g drożdży
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki mleka
- 1/2 szklanki jogurtu naturalnego
- 2 jajka
Dodatkowo:
- ulubiona konfitura, dżem lub nutella ( u mnie domowa konfitura z moreli i nutella)
- jajko do posmarowania
- cukier puder do posypania
Mleko podgrzać, dodać cukier i pokruszone drożdże i dobrze rozetrzeć. Odstawić na 10 minut, aż drożdże zaczną pracować. Masło roztopić i ostudzić. Do miski przesiać mąkę, dodać jogurt, jajka, ostudzone masło i wlać rozpuszczone drożdże. Wyrobić miękkie i gładkie ciasto. Z ciasta uformować kulę, wsadzić do dużego worka (foliowego), zawiązać i włożyć do miski z bardzo zimną wodą. Odstawić na około 20 minut do wyrośnięcia (ciasto powinno podwoić swoją objętość) – ciasto wypłynie na powierzchnię, wtedy jest gotowe. Wyrośnięte ciasto wyjąć z woreczka, podzielić na 4 części. Każdą z części rozwałkować na placek o średnicy około 30cm. Podzielić na 8 trójkątów (tak, jak się kroi pizzę). Na podstawę każdego z trójkątów wyłożyć łyżeczką konfitury. Zwijać rogaliki od podstawy ku wierzchołkowi.
Rogaliki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić na 20 minut do wyrośnięcia. Przed pieczeniem posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 15 – 20 minut, do ładnego zarumienienia. Wyjąć z piekarnika i ostudzić. Przed podaniem można posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
Witam. Dostała mi sie woda do ciasta! Wyjęłam , osuszyłam ręcznikiem papierowym i włożyłam dalej do wody. Udadzą się?
Mam nadzieję, że się udały??
Rewelacyjne ciasto,praktycznie nie posypywalam.Moj 6latek swietnie sie bawil skrecajac rogale.
Dalam caly maly kubeczek jogurtu zott.Do zeszytu!polecamy!!!
Cieszę się, że smakowały.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!
Fantastyczny przepis – łatwy w wykonaniu i zaskakujący – jak dotąd nie słyszałam o moczeniu ciasta drożdżowego w zimnej wodzie. Myślałam, że nie wyrosną, ale są jak z obrazka i do tego przepyszne 🙂 Planuję często je piec, a że nie zawierają dużo cukru, spróbuję także w wersji wytrawnej – np. ze szpinakiem i serem pleśniowym.
Joasiu czy mogę użyć świeżych jagód do nadzienia-czy nie puszczą soku?
Ja bym użyła, tylko dokładnie bym zwinęła. A sok pewnie i tak puszczą. Ale czyż to nie urok wypieków domowych?
Pozdrawiam!
Witam, jak długo po upieczeniu można je przetrzymać? Tak, tak- wiem, 🙂 może to nie będzie możliwe do zrealizowania ale chcę spróbować 🙂
Szczerze, to nie wiem, bo u mnie zniknęły w mgnieniu oka. Na drugi dzień tez są dobre, ale dłużej to już nie wiem.
jak do tej pory wszystkie Twoje przepisy się sprawdziły! Ostatnio zrobiłam szarlotkę tatrzańską z Twojego przepisu nawet nie zdążyłam zdjęcia zrobić 😀 Teraz te rogaliki tak ładnie się na mnie patrzą,,mam nadzieję,że mi wyjdą 🙂
Mam nadzieję, że i tan przepis Cię nie zawiedzie. 🙂
tak jak myślałam, rogaliki wyszły super! 🙂 pachnące,,,cieplutkie,,pyychaa :))
Bardzo się cieszę, pozdrawiam!
pierwsza partia rogalików już siedzi w piekarniku 🙂 nie udało mi się ulepić tak pięknych jak Twoje, ale mam nadzieję, że nadrobią smakiem.
dzięki Asiu za kolejny super przepis
Wygląd jest mniej ważny, ważne, żeby smakowało 🙂
Pozdrawiam.
Здравствуйте ! Мне очень нравятся Ваши рецепты, но я не знаю польский язык. Но к сожалению не могу скопировать страницу в гугл для перевода. И правая мышка тоже не работает на вашем сайте ? Почему ? как мне перевести рецепт ? помогите.
Попробуйте эту ссылку от Google Переводчик: RU translate” target=”_blank”>
Да ! Получилось ! Спасибо большое ! ))))
super przepis! przed chwilą wyjęłam rogaliki z piekarnika są pyszne, mięciutkie i rozpływają się w ustach;) wszystkie przepisy z których korzystałam dotychczas nie zawiodły mnie, zawsze wszystko wychodzi idealnie;)gorąco polecam!
Bardzo się cieszę, że przepisy się sprawdzają 🙂
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Wyszły naprawdę rewelacyjne , proste w przygotowaniu , smaczne i tanie. Bardzo dziękuje za wspaniały przepis .
Bardzo się cieszę że smakowały:) Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam.
Dzisiaj piekłam.Robiłam od razu z podwójnej porcji :)Z dżemem wiśniowym i nutellą.Rogaliki są przepyszne.Dzięki za przepis.Polecam wszystkim i serdecznie pozdrawiam.
Właśnie zrobiłam te rogaliki, są przepyszne i wyglądają cudownie. Pierwszy raz upiekłam coś tak pysznego:) Polecam wszystkim
Bardzo się cieszę, że smakowały.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Super te rogaliki, chciałabym umieć takie zrobić:) raz mi nie wyszły ale innego przepisu.. ale do trzech razy sztuka :-))
Rogaliki wyglądają PYSZNIE! proszę mi napisać gdzie mogę kupić takie fajne torebki w kropki? :)))
Kupiłam je w sklepie Nanu Nana
Słodka Babeczko. Rogaliki tak nam smakowały, że zrobiłam je dwukrotnie w ciągu 2 dni 🙂
Strasznie się cieszę:)
Właśnie je robię, ale nie wiem co zrobiłam nie tak, bo już 25 minut minęło jak ciasto jest w worku i w misce z zimną wodą, a jeszcze nie wypływa…
Czekaj spokojnie, jeśli drożdże były ok, wypłynie…
Rogaliki są wyśmienite robiłam z powidłami i masą budyniową idealne do kawki przepis udostępniłam znajomym .Polecam wszystkim.
Bardzo się cieszę, że się udały i smakują:)
Pozdrawiam!
Asiu wytlumacz mi do jakiego worka ?
Jolu, taki zwykły foliowy na mrożonki:)
PIĘKNE!!!!
moje ulubione 🙂
Ale smakowite te twoje rogaliki, zapraszam do Akcji Ale Mniam Rogale na durszlak.pl którą organizuję, twój wpis w pełnio się wpisuje 🙂
http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/ale-mniam-rogale
Czy można do tych rogalików użyć drożdży suchych??
Tak, musisz użyć ich o połowę mniej.
Bardzo ciekawy sposób. Muszę spróbować:)
Koniecznie:)
Witaj Asiu!
W końcu uda mi się skomentować 🙂 .
Weszłam przez Chrome , bo na Operze niestety nie mogłam u Ciebie komentować.
Kochana, takie rogaliczki są pyszne, masz rację i super wyglądają.
Pozdrawiam serdecznie!
Majana
No w końcu jesteś Majanko! Miło Cię widzieć:)
A rogaliczki są doskonałe:)
Pozdrawiam Cię również bardzo serdecznie!
robiłam kiedys podobne…pyszne są 😉
Aż wstyd się przyznać, ale ja nigdy nie robiłam takich rogalików( pomijam czasy kiedy piekłam je z babcią, bo wówczas głownie przeszkadzałam a nie piekłam;) A te wyglądają na takie puszyste i mięciutkie… dodaję do mojej listy do zrobienia!:)
A tam zaraz wstyd, to też był mój pierwszy raz:)
no nie gadaj!!;) I takie idealne Ci wyszły!? Jeszcze bardziej mi wstyd!;)
Nie, no, rogaliki już robiłam (ale za pierwszym razem też wyszły cudne), pierwszy raz robiłam topione:) Ale nie wydaje mi się, żeby Tobie mogły wyjść gorsze:)
Cudowne są… i pachną i się do mnie uśmiechają… chyba znowu je upiekę 🙂
Albo wpadaj do mnie, zostało jeszcze kilka (słownie cztery:) ).
E, to pewnie już nie ma ani jednego… ale wiesz, zawsze możesz zrobić powtórkę 🙂