Nie przepadam za rabarbarem. Jak byłam mała, to owszem, jadałam taki maczany w cukrze i wtedy mi smakował, ale teraz na samą myśl cierpnie mi skóra. Ale jest sezon, wszyscy pieką ciasta z rabarbarem, więc i u mnie nie może go zabraknąć. A przy okazji ciągle liczę na to, że któreś z ciast trafi w moje kubki smakowe. W weekend zrobiłam ciasto z dodatkiem proszku budyniowego i śmietany. Wyszło bardzo smaczne i … oczywiście z zakalcem. Nie wiem jak to się dzieje, ale bardzo często w ciastach, gdzie w składnikach jest śmietana, jogurt lub kefir wychodzi mi zakalec:( I nie pomaga to, że składniki mają tą samą temperaturę, że po dodaniu mąki tylko krótko miksuję. Zakalec mnie lubi i już. Ja jego trochę mniej. Dlatego myślałam, myślałam i wymyśliłam. Ciasto, które jest wilgotne, bez zakalca i pomimo mojego oporu do tego zielska nawet dla mnie smaczne. Jeśli lubicie ciasta z rabarbarem, to się nie zawiedziecie. Kwaśny smak złamałam pyszną, słodką kruszonką migdałową, a żeby nie było nudno, do rabarbaru dodałam truskawki. Mam nadzieję, że spodoba Wam się mój wymysł i skusicie się na wypróbowanie go. Polecam!
Przepis własny.
Składniki na blaszkę o wymiarach 25×25 cm:
- 2 szklanki mąki
- 4 jajka
- 3/4 szklanki cukru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 szklanki oleju
- około 350g obranego i pokrojonego na kawałki rabarbaru
- około 150g truskawek
- 4 łyżki zmielonych migdałów
Ubić jajka z cukrem na jasną i puszystą masę. Powoli wlać olej cały czas miksując. Następnie dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i krótko, ale dokładnie wymieszać.
Blaszkę o wymiarach 25×25 cm wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować tłuszczem i wysypać bułką tartą. Wyłożyć przygotowane ciasto, posypać zmielonymi migdałami. Na to wyłożyć rabarbar i przekrojone na pól truskawki. Wierzch ciasta posypać kruszonką.
Kruszonka migdałowa:
- 50g bardzo miękkiego masła
- 15g cukru migdałowego
- 35g cukru
- 50g mielonych migdałów
- 25g mąki
Wszystkie składniki kruszonki wyrobić między palcami tak, aby powstała kruszonka.
Piec w temperaturze 180°C przez 40 – 45 minut. Wyjąc z piekarnika, ostudzić w blaszce. Kroić wystudzone.
Smacznego!
Jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o każdym nowym wpisie skorzystaj z menu Powiadomienia
Asiu, śliczne to ciacho. Musi być pyszne to połączenie rabarbaru, truskawek i migdałowej kruszonki. Przepis już zapisałam. Ja akurat jestem wielką fanką rabarbaru, więc z chęcią poczynię kolejne ciacho z jego dodatkiem 🙂 pozdrawiam cieplutko!
Ciacho zostało zrobione w niedzielny poranek 😉
pyszne….. no a kruszonka….. mmmmmmmm bajka, moja ulubiona
Bardzo się cieszę, że Wam smakowało::)
Pozdrawiam!
mniam, mniam…. aż ślinka cieknie 🙂
koniecznie muszę wypróbować 🙂
Uwielbiam rabarbar! Ciasta z rabarbarem są świetne, więc piekę jak tylko rabarbar sie pojawi. Wczoraj znowu kupiłam kolejny :). Tak więc ciacho będzie.
A Twoje Babeczko bardzo mi się podoba !
Uściski:*
No u mnie z tym rabarbarem to różnie bywa, próbuję się do niego przekonać. Cieszę się, że ciasto Ci się podoba:)
Pozdrawiam słonecznie!
Przepadam za rabarbarem. Ciasto wyprobuje
Będzie mi miło:)
Pozdrawiam:)
Musi być przepyszne.
Piekłam ostatnio ciasto z rabarbarem i dżemem truskawkowym.
U ciebie są truskawki więc jest pewnie jeszcze lesze:)
Ja uwielbiam rabarbar w każdej postaci! A ciastem się częstuję i napewno wypróbuję;)
No popatrz, jak Ty ładnie rymujesz Ewciu:) częstuj się do woli:) szkoda, że tylko wirtualnie…
Pycha;) I jeszcze ta kruszonka, uwielbiam takie ciasta;)
Więc częstuj się:)
Wygląda niesamowicie smacznie, a ta kruszonka to marzenie 🙂
Dziękuję, zachęcam do wypróbowania:)
uwielbiam rabarbar w każdej postaci 🙂
wyglada naprawde smakowicie!
Oj ale mi narobiłaś smaka na takie ciacho.
Pokomunijne resztki wyjedzone do cna to trzeba będzie coś smacznego zrobić na weekend. Na działeczce rabarbar rośnie, truskawy niestety tylko mrożone jeszcze z zeszłego roku, ale do ciasta się nadają.
Kocham ciacho z kruszonką.
Pozdrawiam piąteczkowo 😉
Bez truskawek też będzie dobre:) Pozdrawiam!
Ciasta z owocami i kruszonką są najlepsze. Jako dziecko zawsze obskubywałam kruszonkę z wierzchu;)
Hahaha! Powiem Ci, że mi tak do dziś zostało. I moja córcia też tak robi:)
Asiu…ciasto wygląda rewelacyjnie ;))) lubię takie
Dziękuję Iza, ja też lubię ale może nie koniecznie na pierwszym miejscu z rabarbarem:)