Dziś Walentynki. Nie obchodzę tego święta, ale… Pomyślałam sobie, że zrobię Wam miłą niespodziankę i specjalnie dla Was upiekę pyszne drożdżówki w kształcie serca 🙂 Tym bardziej, że moje wpisy pojawiają się bardzo rzadko… Serca dla Was są za to, że nie zapominacie o mnie, że jesteście ze mną zarówno tu, na blogu, jak i na profilu na FB, że pocieszacie, wspieracie i motywujecie do dalszego działania. Dziękuję! 🙂
A drożdżówki, cóż dużo mówić, oprócz tego że są śliczne, to są bardzo, bardzo smaczne. Mięciutkie i delikatne ciasto wprost rozpływa się w ustach. Nadziane po brzegi masą migdałową, lub kokosową. Co kto lubi 🙂 Polecam bardzo!!
Przepis na ciasto pochodzi z bloga Moje Wypieki, sposób formowania również podpatrzyłam dawno, dawno temu u Dorotuś.
Dla Was, ode mnie…
Składniki na 16 bułeczek:
- 600g mąki pszennej
- 25g świeżych drożdży
- 250ml mleka
- 2 jajka
- 100g roztopionego masła
- 60g cukru
- 1/4 soli
Mąkę przesiać do miski, zrobić w niej dołek, wsypać rozkruszone drożdże, pół łyżki cukru i zalać połową ciepłego mleka. Zasypać niewielką ilością mąki i wymieszać tak, by powstała konsystencja gęstej śmietany (zdjęcie o co chodzi). Odstawić pod przykryciem na około 20 minut, aż rozczyn podrośnie. Masło rozpuścić w pozostałym mleku, jajka lekko roztrzepać. Do podrośniętego rozczynu dodać wszystkie pozostałe składniki. Wyrobić gładkie i elastyczne ciasto. Gotowe ciasto uformować w kulę, przykryć ściereczką i odstawić w temperaturze pokojowej do podwojenia objętości (na około 2 godziny). Po tym czasie ciasto wyjąć, krótko wyrobić. Podzielić na 16 równych części. Każdą część uformować w kulkę a następnie rozwałkować na okrągły placek.
Posmarować nadzieniem – około 1 łyżki. Placek zwinąć jak się zwija naleśnika.
Następnie złożyć na pół i ostrym nożem przeciąć wzdłuż, pozostawiając około 2 cm nierozcięte.
Następnie wywinąć rozcięte boki tak, by powstało serce. Serca układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Pozostawić pod przykryciem do wyrośnięcia, na około pół godziny. Przed samym pieczeniem bułeczki można posmarować roztrzepanym jajkiem (ja nie posmarowałam).
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180°C. Piec bułeczki przez 20 minut, do lekkiego zarumienienia się. Po tym czasie wyjąć, przełożyć na kratkę i ostudzić.
Masa kokosowa:
- 1,5 szklanki mleka
- 180g wiórków kokosowych
- 1/2 szklanki cukry
- 100g masła
- 1/5 łyżki mąki ziemniaczanej
Szklankę mleka zagotować z cukrem, następnie dodać masło. Gdy się rozpuści dodać wiórki kokosowe. W pozostałym mleku rozpuścić mąkę ziemniaczaną i wlać do masy kokosowej. Gotować do momentu, aż masa zgęstnieje. Ostudzić.
Masa migdałowa:
- 200g zmielonych migdałów (mogą być również orzechy)
- 80g brązowego cukru
- 80ml śmietanki kremówki
- kilka kropel aromatu migdałowego
Kremówkę podgrzać razem z cukrem (nie gotować), aż się cukier rozpuści, dodać zmielone migdały i aromat, dokładnie wymieszać. Ostudzić.
Smacznego!
Witam. A co należy zrobić ze składnikami na masę migdałową? Po prostu je wymieszać czy jakoś rozpuszczać np. Jeśli chodzi o cukier?
Podgrzać kremówkę z cukrem, aż się cukier rozpuści, dodać migdały i aromat, dokładnie wymieszać. Już dopisuję w przepisie, nie wiem jak to się stało, że nie ma tego 🙁
Pozdrawiam!
Ok fajnie
Dzięki za inspirację:)
Dzisiaj zrobiłam je już drugi raz z tym, że upiekłam z tej porcji 32 serducha. Z dżemem z własnych zapasów. Fajna zabawa.
Pozdrawiam
32 serducha???? To bardzo dużo! Chyba robiłaś mniejsze, bo moje były b.duże. Ale cieszę się, że posmakowały 🙂
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!
Wyglądają przepięknie… i nie wątpię, że smakują wspaniale. Uwielbiam wszystko, co drożdżowe.
Piękne serduszka <3
🙂
Urocze :DDDD
Wyglądają przepięknie!!! Na pewno je kiedyś zrobię 🙂
Pozdrawiam cieplutko!