Banalne. Tak jednym słowem można określić dzisiejsze ciasto. Bez udziwnień, bez wymyślania i zbędnych dodatków. Po prostu zwykłe, kruche ciasto a na wierzchu całe mnóstwo pysznych węgierek. I w tej prostocie właśnie jest piękno tej tarty. Zdziwiło mnie, jak pyszne może być tak podane ciasto. Jeśli chcecie, możecie je podać z kleksem z bitej śmietany. Ja tym razem wolałam bez. Smakuje wybornie zarówno na ciepło, jak i na zimno. Polecam Wam bardzo!
Przepis podpatrzony w książce ‘Pieczenie ciast’.
Składniki na kruche ciasto:
- 250g mąki
- 150g zimnego masła
- 60g drobnego cukru
- 1 jajko
Dodatkowo:
- około 1 kg węgierek
- gruby cukier
Mąkę przesiać, wymieszać z cukrem i posiekać z masłem. Dodać jajko i wyrobić szybko kruche ciasto. Gotowe ciasto uformować w kulę, zawinąć w folię i wsadzić do lodówki na około 2 godziny.
Śliwki umyć, rozciąć, ale nie do końca, tak, żeby były połączone dołem, wyjąć pestki.
Ciasto rozwałkować na średnicę 26cm i wyłożyć nim formę (może być zwykła tortownica, wtedy należy wylepić również boki, na około 2cm). Ponakłuwać wielokrotnie widelcem i ułożyć na nim śliwki w kształt rozety. Jeśli macie bardzo soczyste śliwki, to dobrze jest lekko posypać spód ciasta bułką tartą i zapiec wcześniej ciasto przez 10 minut.
Piec w temperaturze 200°C przez około 30 minut (aż boki ciasta będą ładnie zarumienione). Wyjąć z piekarnika, przestudzić, posypać grubym cukrem.
Smacznego!
Jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o każdym nowym wpisie skorzystaj z menu Powiadomienia
Czy mi się wydaje czy storna co jakiś czas przestaje działać ?
Nic mi nie wiadomo na ten temat… Coś bliżej?
A po co się ciasto wkłada do lodówki na 2 godz?
Żeby je schłodzić przed pieczeniem, żeby było kruche.
mam pytanie a jesli ja mam forme o srednicy 31cm? to mam podwoic skladniki czy wystarczy poltorej porcji?
Nawet mniej, wystarczy powiększyć składniki o 1/3.
Tu przeliczarka:
http://przeliczarka.heroku.com/
ok dzieki
Omnomnom…. cudoo… Jutro wypróbuję, wygląda mega apetycznie.
Ta tarta jest niemal dietetyczna 😉 żadnych kremów, mas itp.
Przepyszna tarta. Dziękuję. Jeszcze nie ostygła a już została zjedzona i domownicy krzyczą jeszcze. Pozdrawiam cieplutko
Pięknie ułożyłaś śliwki na tarcie 🙂 U mnie też była tarta ze śliwkami tylko ulożonymi na masie budyniowej 🙂
Jola a jolek to ta sama osoba haha założę się;]! Ale należą sie przeprosiny droga Jolu vel Jolek hihi każdemu zdarza się coś źle zrozumieć, ale poco od razu wybuchać?;D
Ciebie chyba pogieło… 60 g cukru!! Nie wiem, może chcesz z ludzi zrobic cukrzyków?! Wez zmien ten przepis, bo niedlugo bedziesz miala cukrzyce, jesli juz nie masz…
Tak, pogięło mnie, bo nie bardzo rozumiem o co chodzi?? 60g cukru, to są 4 łyżki. To naprawdę tak wiele do sporej wielkości ciasta?? Dziękuję za troskę o moje zdrowie, zapewniam, że mam się dobrze. A jeśli uważasz, że moje przepisy się nie nadają dla ludzi, to nie musisz z nich korzystać.
Ktos chyba pomylil sobie gramy z dkg i myslala ta osoba ,ze chodzi tu o ponad pol kilograma cukru ,ale kazdemu zdazyc sie moze ,tylko czemu nigdy nie pomyslimy zanim komus do………………..
pozdrawiam 🙂
Właśnie zostałam obdarowana przez Krzysztofa kawałkiem, własnoręcznie przez niego zrobionej, tej przepysznej tarty, jako rewanż za jajko do niej. Rewelacyjna!!!
Hmm… Krzysztofa nie znam, albo nic o tym nie wiem, ale proszę go serdecznie pozdrowić, cieszę się że mu się udała a Tobie smakowała:)
Pozdrawiam!
Może o ciebie ale nas już wszystkie przerobiliśmy, ale jabłka są!;)
W takim razie zapraszam na szarlotki i jabłeczniki:)
Nie!!!!!!!! tak świetny przepis a ja już nie mam węgierek ;'[ no to za rok!…;D
Ale przecież śliwki jeszcze są!:)
Pięknie i smakowicie wygląda.W najbliższym czasie zrobie swojej rodzince z Twojego przepisu.Dziekuje Asiu
Dziękuję za komentarz i polecam!
Pozdrawiam:)
Słodka babeczko 🙂
Chciałabym Ci powiedziec, że Twoje wypieki są cudowne! Co jeden to lepszy!
Tarta pierwsza klasa 😉
Mysiu, dawno nie słyszałam tak miłych słów. Dziękuję Ci serdecznie!
Pozdrawiam!
jejku, Twoja tarta wygląda cudnie, idealna co do milimetra – arcydzieło cukiernictwa 🙂
uwielbiam tarty. 🙂 a ta wyglada doskonale. 🙂
I to jest ciasto na złotą polską jesień! 🙂 Muszę tylko wypróbować, jak wyjdzie na ciescie z maki razowej. Robimy juz kolejne podejscie do takiego spodu i niestety ciagle blizsze jest podeszwie od butow, niz tarcie ;( Jak dopracujemy recepture, to dam znac…
W takim razie czekam na efekty i jestem ich bardzo ciekawa:)
Pozdrawiam:)
Asiek, cudne to ciasto! Ile na nim pysznych śliweczek. Bardzo kusisz. 🙂
Pozdrowienia ślę 🙂
niebanalnie pyszne, tak najpyszniej 🙂
jest śliczna, owocowa i ma tę wspaniałą “firankę” na brzegach – tarta idealna
u mnie też taka tarta często gości 🙂
To chyba najladniejsza tarta sliwkowa, jaka widzialam. Wyglada tak, ze jezyk ucieka… no, wiadomo gdzie 😉
Dziękuję za miłe słowa:)
Pozdrawiam!
na drugie śniadanie chętnie bym zjadła
Asiu…ciasto jest rewelacyjne!!