Zawsze marzyłam o maszynce do lodów. I kiedy wreszcie ją dostałam, nie wiedziałam od czego zacząć, bo tak było dużo pysznych smaków, na które miałam ochotę. Musiałam się nią nacieszyć, i robiłam lody co dzień. Największą przyjemność z tego miała oczywiście Zuzia. Przetestowaliśmy lody czekoladowe, karmelowe, śmietankowe, mokka, waniliowe, snickersowe. Wszystkie wyszły doskonałe, na pewno jeszcze jakieś pojawią się na blogu. Ale dziś proponuję Wam bardzo proste lody straciatella. Polecam bardzo!
Przepis znaleziony na smakowitym blogu Kornik w kuchni. Korniczku, dziękuję Ci serdecznie za świetny przepis!
Składniki na około 1 litr lodów:
- 300ml śmietany kremówki (chciałam trochę odchudzić lody i dałam próbnie śmietankę 18% i też wyszły)
- 200ml mleka skondensowanego słodzonego
- 4 łyżki cukru pudru (pominęłam)
- 150 g gorzkiej czekolady (dałam 100g)
Śmietankę i mleko skondensowane schłodzić w lodówce najlepiej dzień wcześniej. Schłodzone mleko wymieszać ze śmietanką i cukrem, wlać do maszyny do lodów i postępować zgodnie z instrukcją waszej maszyny.
Czekoladę połamać na małe kawałki i roztopić w kąpieli wodnej. Do wyrabiających się lodów wlewać roztopioną czekoladę. Gorąca czekolada w zetknięciu z zimnymi lodami zastygnie w małe kawałki.
Zmrożone lody przełożyć do pojemnika i wsadzić do zamrażalnika. Moja maszyna jest taka sprytna, że nie muszę lodów dodatkowo mrozić, są gotowe natychmiast po zrobieniu.
Smacznego!
Jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o każdym nowym wpisie skorzystaj z menu Powiadomienia
Cieszę się, pozdrawiam 🙂